Czy warto było szaleć tak? Jeszcze jak!
Co to był za czas… Siedem dni pełnych Jego miłości, która wylewała się na każdym kroku. Twarze młodych ludzi przepełnione radością, energią i ŻYCIEM.
W niedzielę, dzień zamykający całe wydarzenie, głównym punktem programu było oczywiście spotkanie z Bogiem – Eucharystia, której przewodniczył abp. Stanisław Gądecki.
Jednak bardzo ważnym i wyczekiwanym elementem jest także spotkanie z człowiekiem – dzisiaj odbyło się to w naszych świadectwach. Dzielenie się z całą festiwalową wspólnotą swoim przeżyciem tego czasu jest niesamowicie ubogacające i pokazuje, jak Bóg działa poprzez takie wydarzenia.
Pole namiotowe już się przeludniło, a z parkingu przez całe popołudnie odjeżdżały samochody i busy z uczestnikami. To wszystko wskazuje na jedno – koniec Festiwalu Życia pod hasłem „Ja?”.
Nie pozostaje nam nic innego jak odliczać do kolejnego Festiwalu Życia 2023. Idźcie do swoich małych wspólnot, które żyją naokoło Was i dzielcie się owocami, które zebraliście w tym czasie.
Do zobaczenia za rok!