Festiwal Życia 2021 – dzień 2

Published On: 25 sierpnia, 20210

Wyjdź po więcej

„Wychodzę…” – to słowo niejednokrotnie słyszymy z festiwalowej sceny. I – jak wiemy – wcale nie chodzi o opuszczenie Festiwalu Życia. Słowo to rozbrzmiewa w hymnie, który w tych szczególnych dniach nam towarzyszy. „Wychodzę jest inne życie… Wychodzę mam obietnicę… Wychodzę za moim Panem…”.

I każdego dnia na nowo podejmuję decyzję by „wyjść”. Również dzisiaj – w tym drugim dniu Festiwalu.

Wychodzę, by się modlić. Pomimo zimna i deszczu, który obija się o ściany mojego namiotu, podejmuję decyzję, by rozpocząć ten dzień z Tym, który jest Dawcą Życia. Który pragnie tutaj mojej obecności.

Wychodzę, by słuchać. I pojawiam się na porannej konferencji. Inni również podjęli decyzję, by wyjść, aby mnie ubogacić swoim świadectwem. Takimi osobami byli ksiądz Jakub Bartczak oraz Piotr Kowalczyk – polski raper chrześcijański znany pod pseudonimem TAU.

Jak powiedział pierwszy z nich: „Jest taki etap w życiu, kiedy musimy podjąć decyzję. (…) Bóg szanując naszą wolność oczekuje, że podejmiemy decyzje. (…) Nie znamy przyszłości, nie mamy pewności czy to na pewno się uda i czy to na pewno Pan Bóg. Ale jeszcze nie było człowieka, który w swoim życiu zostałby oszukany przez Boga. Ktoś kto zaufał w pełni Jezusowi, to w tym życiu doczesnym nigdy nie poniesie klęski…”

Drugi z kolei – TAU – jest przykładem człowieka, który całkowicie zaufał. Dał nam świadectwo swojego nawrócenia i wyjścia z tego, co zniewala i nie daje Życia. Gość do tańca i do różańca, bo nie tylko rapuje na scenie, ale również służy codziennie przy ołtarzu gdzie jak mówi:„czuje się spełniony i szczęśliwy.”

Następnie wychodzę, by dzielić się życiem i wiarą – by zacieśniać więzi wspólnotowe podczas grup dzielenia, oraz by rozwijać swoje talenty na warsztatach prowadzonych podczas Festiwalu. Podejmuję ten wysiłek.

Wychodzę również, by być obdarowanym – podczas nabożeństwa wręczenia Słowa Bożego. Wręczenie Słowa miało być symboliczne, natomiast niedługo przed rozpoczęciem modlitwy organizatorzy otrzymali niespodziewany telefon od darczyńcy, który chciał podarować kilkaset egzemplarzy Ewangelii wg św. Łukasza. Po indywidualnym błogosławieństwie trafiły one do rąk uczestników. Hojnemu darczyńcy serdecznie dziękujemy!

I wychodzę na to najważniejsze spotkanie – Eucharystię, w której kruchy kawałek chleba staje się Życiem. Dziś przewodniczył jej ks. Andrzej Wołpiuk, z diecezji bielsko-żywieckiej, obchodzący jubileusz 25-lecia swojego kapłaństwa. Usłyszeliśmy w niej zaproszenie do „przypomnienia sobie, że jesteśmy posłani, aby wyjść z Jezusem do innych.(…) Jesteśmy odpowiedzialni za to, aby przez słowo i świadectwo mojego życia przekazać wiarę innym.”

Świętowali również o. Bartłomiej Cytrycki oraz o. Bartosz Madejski, którzy obchodzili dziś swoje imieniny.

Wychodzę również, by się bawić i posłuchać rapowych rytmów na wieczornym koncercie ks. Jakuba Bartczaka i TAU. Młodzi mieli niedosyt, natomiast jak to skomentował o. Tomek: „ten koncert będzie wiecznie trwał w niebie.”

Na koniec – odwagi – wyjdź po więcej! Jak Abraham, który zaufał i wyszedł – który dostaje od Boga obietnicę i wierzy, że On tej obietnicy dotrzyma. Nie bój się i otwórz się na nowość, którą Bóg podczas tego festiwalu i w życiu chce Ci dać.